E-karnawał 2021. Look w stylu L'ORÉAL PARIS

W nowy rok wchodzimy z obowiązującymi ograniczeniami, ale i nadzieją, że wkrótce znów będzie normalnie. Wprawdzie nadal nie możemy się spotykać, ale nie przestajemy szukać alternatywnych rozwiązań. W dobie światowej pandemii wciąż królują imprezy online. Skoro świętowaliśmy w ten sposób sylwestra czy przyjęcia urodzinowe (a nawet bawiliśmy się na weselach!), czemu by nie stworzyć e-karnawału? Ok, załóżmy, że zorganizujemy imprezę dla przyjaciół np. na zoomie, ale przecież nie pojawimy się na niej bez makijażu. Tu obowiązują te same reguły, co w świecie offline, czyli trzeba zadbać o to, by dobrze wyglądać.

Nawilżona skóra nigdy nie wyjdzie z mody

Istnieje trend, którego nie da się osadzić w żadnych ramach czasowych: chodzi o nawilżanie skóry. Niezależnie od tego, czy chcemy wyglądać pięknie na imprezie karnawałowej, czy wychodząc do osiedlowej piekarni, trzeba pamiętać o właściwej pielęgnacji. Jednym z najważniejszych składników, o których warto pamiętać, jest kwas hialuronowy. To substancja, która naturalnie występuje w naszej skórze i która wykazuje zdolność wiązania oraz zatrzymywania w niej cząsteczek wody. Dzięki temu skóra jest odpowiednio nawilżona, wygładzona, a proces starzenia opóźniony.

– Już w okolicy 25 roku życia zaczyna ubywać nam kwasu hialuronowego, który jest odpowiedzialny za właściwe nawilżenie skóry. To składnik, którego potrzebujemy niezależnie od wieku, dlatego każda z nas powinna włączyć do codziennej pielęgnacji kosmetyki z zawartością kwasu hialuronowego. Najlepiej takie, które działają wielopłaszczyznowo. Makrocząsteczki kwasu hialuronowego działają na powierzchni skóry, zapewniając natychmiastowy efekt nawilżenia, natomiast mikrocząsteczki mają zdolność wnikania w głębsze warstwy skóry, przez co wypełniają zmarszczki od wewnątrz. Obydwa rodzaje znajdziemy w Serum Przeciwzmarszczkowym Revitalift Filler L’Oréal Paris z 1,5 proc. czystego kwasu hialuronowego. Pierwsze efekty widać już po pierwszym użyciu, a po 6 tygodniach aż do 47 proc. zmarszczek zostaje wygładzonych – mówi dr Ivana Stanković, dermatolog i właścicielka kliniki DERMEA.

Zanim przejdziemy do makijażu, musimy przygotować skórę poprzez odpowiednie nawilżenie. Oprócz serum pomogą nam w tym produkty z gamy Revitalift Filler, czyli: krem na dzień, krem na noc, krem pod oczy z metalowym aplikatorem, a także 7-dniowa kuracja w ampułkach.

W rodzinie L'Oréal Paris znajdziemy także kremy Revitalift Laser X3 z opatentowaną cząsteczką Pro-Xylan, która ma udowodnione działanie kliniczne: potrafi zwalczać zmarszczki, zapobiega utracie jędrności, przebarwieniom i wyrównuje koloryt skóry. Kosmetyki wchodzące w skład tej linii uzupełniają się, wzmacniając swoje działanie. Idealnie nadają się dla skóry dojrzałej, która potrzebuje nawilżenia i przywrócenia sprężystości. Ciekawą serią jest też Hyaluron Specialist – wspaniale nawilża skórę i stanowi świetną bazę pod makijaż. Kierowana jest do kobiet po 25 roku życia, które chcą zatrzymać młody wygląd jak najdłużej. W linii znajdziemy trzy uzupełniające się kosmetyki, czyli krem na dzień, na noc oraz krem pod oczy. Każdy z nich sprawia, że skóra z każdym dniem odzyskuje coraz większą sprężystość, blask i nawilżenie, a pierwsze zmarszczki zostają wygładzone. Dodatkowym produktem z tej serii jest nawilżająca maska w płachcie, która oprócz kwasu hialuronowego zawiera jeszcze Pro-Retinol (o właściwościach wygładzających) oraz Fibrelastyl (ujędrniający kompleks, pomagający zwiększyć elastyczność skóry).

Ciekawy trik: Dla uzyskania lepszego efektu, dzień przed imprezą karnawałową połóżmy maskę w płachcie L'Oréal Paris z linii Hyaluron Specialist. Przez to, że jest ultracienka, idealnie dopasowuje się do kształtu twarzy i ułatwia wchłanianie się składników aktywnych. Dzięki niej skóra będzie bardziej jędrna, a zmarszczki mniej widoczne.

Zoom na blask: makijaże idealne na karnawał

Do tej pory myślałyśmy głównie o tym, by zrobić perfekcyjne selfie na Instagrama. Teraz idziemy krok dalej. Chcemy, by nasz look dobrze prezentował się przede wszystkim… na ekranie komputera! Skoro większość naszych interakcji przeniosła się do internetu, nic dziwnego, że przywiązujemy większą wagę do makijażu (i oświetlenia). Tu nie da się zastosować filtra, ani skasować zdjęcia. Musi być idealnie, bo przecież "lecimy na żywo". Dlatego marka L’Oréal Paris proponuje fantastyczny trend: Skinification, czyli połączenie minimalistycznego makijażu z pielęgnacją skóry. Jak wiadomo, jednym z najważniejszych składników w kosmetykach jest kwas hialuronowy i tu niespodzianka. Znajdziemy go już nie tylko w kremach, ale też w…True Matchu – podkładzie z serum, który zawiera aż 80 proc. składników pielęgnacyjnych. Kwas hialuronowy dodano również do nowego korektora True Match Eye-Cream in a Concealer. Jest on połączeniem kremu do pielęgnacji okolic oczu i delikatnego korektora.

– Jak uzyskać najkorzystniejszy look? W zakryciu cieni pod oczami i rozświetleniu okolicy oka pomocny będzie rozświetlający korektor True Match Eye-Cream in a Concealer. W składzie zawiera nie tylko kwas hialuronowy, ale i witaminę C, która rozświetla i mobilizuje skórę do walki z wolnymi rodnikami. Pamiętajmy jednak, że jeśli chcemy korzystnie wyglądać na ekranie albo zrobić dobre selfie, wiele zależy od oświetlenia. Jeżeli światło pada z góry, automatycznie robią nam się cienie pod oczami. Nie jest to wina źle wykonanego makijażu, lecz w tym wypadku światła – podkreśla Aga Wilk, Make-Up Artist L'Oréal Paris.

Chyba nie da się przebić trendu, jakim jest naturalna cera, pełna blasku. Niemniej karnawał to czas szaleństwa okraszonego brokatem i okazja, by poeksperymentować z kreską na oku. W tym sezonie
Val Garland, oficjalna makijażystka L'Oréal Paris proponuje trzy oszałamiające looki, które śmiało możemy odtworzyć we własnym domu. Są to: GRAPHIC TICK (graficzna kreska składająca się z kilku różnych kolorów), COPPER SMOKIES (połączenie świetlistych odcieni brązu i miedzi na powiece) oraz GLAMOUR NUDE (idealne rozprowadzenie różu i cienia do powiek, tak by powstał efekt promiennej i nieskazitelnej skóry). Te propozycje z pewnością mogą nas zainspirować do stworzenia karnawałowego make-upu. A już zwłaszcza wtedy, gdy do gry wkraczają rozświetlacze i bronzery.

– Jeśli chcemy podkreślić kości policzkowe i zrobić konturowanie poszczególnych partii twarzy, doskonałym produktem będzie L'Oréal Paris Bronze Please! w przepięknym ciepłym odcieniu la terra. Zanim użyjemy bronzera, zanurzmy duży pędzel w transparentnym pudrze L'Oréal Paris Infallible Magic Loose Powder i delikatnie strzepmy nadmiar. Następnie nałóżmy bronzer tak, by równomiernie otulił pędzel i konturujmy nim czoło, skronie, podkreślmy kości policzkowe. Makijaż można wykończyć różem do policzków L'Oréal Paris Melon Dollar Baby – radzi Aga.

W karnawałowym makijażu liczą się trzy rzeczy: trwałość, rozświetlenie i wyraźnie zaznaczone spojrzenie. Za pomocą brązowej kredki L'Oréal Paris Color Riche Le Smoky możemy podkreślić linię rzęs, a blendując ją z bronzerem tworzymy pełen blasku cień na powiece. Rzęsy tuszujemy klasyczną mascarą L'Oréal Paris Volume Million Lashes (silikonowa szczoteczka millionizer zapewnia efekt idealnie rozdzielonych i wydłużonych rzęs bez sklejania) lub mascarą Bambi Eye dającą efekt sztucznych rzęs. Brwi natomiast możemy podkreślić automatyczną kredką L'Oréal Paris Brow Artist Xpert, która ma spiralną szczoteczkę utrwalającą kształt i dodającą gęstości. Taki makijaż z pewnością będzie dobrze wyglądał nie tylko na selfie, ale również na zoomie. Aby postawić makijażową kropkę nad i, pomalujmy usta nawilżającą pomadką w płynie L'Oréal Paris Rouge Signature Brilliant. Możemy jej zaufać – nie zostawi śladu na naszym kieliszku od szampana!

Ciekawy trik: Graficzna kreska to najbardziej estetyczny makijaż typu wing-eye. Dzięki niemu całość wygląda naturalnie i jest łatwa do wykonania. Aby stworzyć ten look w domu, podkreślmy spojrzenie jednym z trzech długotrwałych odcieni L'Oréal Paris Matte Signature Liquid Eyeliner z matowym wykończeniem. Pomalujmy wewnętrzny kącik oka błyszczącym kolorem, np. złotym, a następnie użyjmy kobaltowego błękitu na zewnętrznym skrzydle powieki.

Tafla wody i blunt bob, czyli fryzury 2021

Kilka miesięcy temu były prezentowane na Paris Fashion Week, a dziś znajdują się w czołówce najgorętszych trendów. Najmodniejsze fryzury 2021 to kwintesencja wdzięku, klasy w połączeniu z efektem zdrowych i lśniących włosów. Styliści proponują m.in. fryzurę na boba, czyli ostro przycięte końcówki, takie jakie prezentowała Kaia Gerber na pokazach Chanel czy Yves Saint Laurent.

Ciekawy trik: jeśli końcówki włosów są zniszczone lub rozdwojone, blunt bob to fryzura, która jest dla nich stworzona. Konkretne cięcie nie tylko odżywki strukturę włosów, ale sprawi, że optycznie staną się bardziej bujne i uniesione.

Kolejną propozycją, idealną nie tylko na czerwony dywan, ale i karnawałowe przyjęcie, są włosy zaczesane do tyłu, na gładko. Inspiracją do stworzenia tej fryzury była idea woman empowerment oraz styl lat 80., a co za tym idzie uczesanie Karoliny Hanowerskiej, księżniczki Monako, która swój gust i wyczucie mody odziedziczyła po swojej mamie Grace Kelly.

– Każda fryzura wymaga dobrze przygotowanej bazy. Jeżeli chcemy mieć piękne, lśniące i gładkie włosy przypominające taflę wody, powinniśmy zacząć od pielęgnacji. Możemy użyć szamponu, odżywki oraz nabłyszczającej maski do włosów farbowanych Elseve Color Vive albo zamiast ostatniego produktu wybrać regenerującą maskę Elseve Total Repair 5. Dla lepszego efektu nakładamy mleczko wraz z olejkiem lub odrobinę maski i olejku z serii Magiczna Moc Olejków – najlepiej od połowy długości włosów. Połączenie tych produktów tworzy swego rodzaju serum. Pamiętajmy, że w tafli wody nie ma odstających kosmyków, dlatego prostując włosy, modelujmy je do wewnątrz, idąc po linii litery C – radzi Paweł Zięba, Hair Expert L'Oréal Paris.

Ciekawy trik: Dla utrwalenia tej stylizacji możemy użyć lakieru Elnett od L'Oréal Paris. Jego największą zaletą jest to, że nie skleja włosów i pozwala wielokrotnie modyfikować fryzurę. Do dyspozycji mamy dwa rodzaje lakierów: czarny (dla utrwalenia fryzury na dłużej) lub biały (dla nadania włosom lekkości i elastyczności).

– Warto pamiętać również o tym, że kolor na włosach bardzo wzmacnia połysk i daje wrażenie głębi, dlatego warto sięgnąć po odpowiednią farbę, np. Préférence od L'Oréal Paris, która czerpie inspiracje ze światowych wybiegów mody. To gama ultramodnych odcieni, które dzięki Opatentowanym Barwnikom Wysokiej Odporności zapewniają doskonałe krycie i intensywny kolor. Specjalny Aktywator Połysku sprawia, że uzyskujemy świetliste refleksy, a nasze włosy są piękne i lśniące. Jeśli wolimy tradycyjne odcienie, wybierzmy farbę Excellence Creme od L'Oréal Paris, która oprócz idealnego krycia, dodatkowo zawiera substancje pielęgnujące. Do opakowania dołączony jest szampon, który łagodnie oczyszcza skórę głowy, przywracają jej prawidłowe pH – dodaje Paweł.

Jeżeli jednak nie czujemy się dobrze w prostych włosach, możemy postawić na naturalne loki i fale. Nawiązanie do złotej ery Hollywood to jeszcze jedna propozycja, która znajduje miejsce wśród obowiązujących trendów. To eleganckie uczesanie nosiły takie gwiazdy kina, jak Lauren Bacall czy Rita Hayworth, a my za pomocą odpowiednich kosmetyków pielęgnacyjnych (np. serii Dream Long od L'Oréal Paris) i grubej lokówki możemy osiągnąć podobny efekt we własnym domu. Wielki powrót do klasyki to okazja, by poczuć się pięknie i wyjątkowo bez względu na to okoliczności. Bo każda z nas jest tego warta!